sobota, 5 stycznia 2008

MOKELE MBEMBE




Mokele Mbembe (w wolnym tłumaczeniu "Rzeczny Korek") zwierze którego boją się rdzenni mieszkańcy terenów wokół rzeki Likouala-aux-Herbes, według zebranych informacji może to być gatunek zauropoda lub jego potomek, który przeżył na niezmienionych od milionów lat terenach Konga. Tereny te należą do najbardziej nieprzyjaznych, panuje tu potworny upał, wszechobecna wilgoć sprawia że ubrania są mokre a żywność psuje się błyskawicznie. Tubylcy twierdzą, iż Mokele mbembe zabija hipopotamy, o dziwo nie zjada ich gdyż żywi się roślinnością.
Pierwszy zapis dotyczący tajemniczego zwierzęcia zwanego Mokele-Mbembe pojawia się w książce napisanej w 1776 roku przez francuskiego duchownego, Abbé Lievain Bonaventure Proyarta opisującego historię naturalną basenu Kongo w Afryce. Opisał on stworzenie ,,które nie było widziane, ale musiało być monstrualne: ślady pazurów były odnajdywane odciśnięte na ziemi, a miały one około trzech stóp (tj. ok. 1 m) obwodu."

Na poszukiwania Mokele mbembe wyruszyło wiele ekspedycji, Ostatnia ekspedycja miała miejsce w 1981 roku, w jej skład wchodzili: Mackal, J. Richard Greenwell, M. Justin Wilkinson i kongijski zoolog Marcellin Agnagna. Wyprawa napotkała coś, co uważali za kongijskiego ,,dinozaura" niedaleko rzeki Likouala, gdzie usłyszeli jak wielkie zwierzę wskoczyło do wody niedaleko Epeny. Także odnaleźli ścieżkę pokrytą gałęziami połamanymi przez zwierzę, jak również wiele jego tropów.
Ekspedycja prowadzona przez inżyniera Hermana Regustersa posuwała się w kierunku jeziora Tele, kiedy Regusters i jego żona usłyszeli warczenie i ryki jakiegoś zwierzęcia. Stwierdzili później, że widzieli jakieś zwierzę poruszające się wśród zarośli. Sam Regusters twierdzi, że widział stwora w jeziorze i utrzymuje iż miał on około 30-35 stóp (10-15 m) długości.

Brak komentarzy: